Mortal Kombat 2021 zapowiada się na najbardziej brutalny film roku

Fani filmu Mortal Kombat z 1995 roku pamiętają brutalność bohaterów, którzy walczyli na ringu i poza nim. Tak więc amerykańscy krytycy filmowi zapewniają, że wszystko, co widzieli wcześniej, to bajka dla dzieci. Zaktualizowana wersja filmu otrzymała już maksymalną ocenę dla granicy wieku.

Mortal Kombat 2021 - minimalna fabuła i maksymalne okrucieństwo

 

Film ma wejść na ekrany 12 maja 2021 roku. Ale krytycy filmowi i „bliscy ludzie” już obejrzeli film i dzielą się swoimi wrażeniami z mocą i głównymi. Najbardziej plastyczny opis Mortal Kombat 2021 to minimum logiki i więcej krwawych scen. Wygląda mocno jak filmy „Szybcy i wściekli” – nie ma też fabuły, tylko bójki i strzelaniny. Można przypuszczać, że wszyscy miłośnicy filmów akcji z pewnością trafią na obraz.

W sieciach społecznościowych wielu użytkowników często porównuje wydanie Mortal Kombat 2021 z filmem Andersona, wydanym w 1995 roku. Pod warunkiem, że nikt jeszcze tego filmu nie widział. Większość komentarzy otwarcie poniża kino odebrane w ubiegłym stuleciu. Wygląda bardzo brzydko. W końcu każdy widz ma swoje zdanie i trzeba go szanować. Na przykład nowy film „Total Recall”, który był tak bardzo chwalony za efekty specjalne, nie trafił do fanów „Iron Arnie”.